piątek, 15 maj 2015 06:24

Polskie jabłka w Chinach

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(2 głosów)
Otwarcie stoiska kampanii „Europejskie jabłka dwukolorowe” Otwarcie stoiska kampanii „Europejskie jabłka dwukolorowe”

Polska żywność, zwłaszcza jabłka ma opinie produktów naturalnych, o doskonałej jakości i niepowtarzalnym smaku, dzięki czemu mamy możliwość konkurować o największe rynki świata. Ponadto Polska jest największym producentem jabłek w Europie, a trzecim na świecie. Chiny do niedawna były głównym konkurentem Polski w eksporcie jabłek m.in. do Rosji. Tym czasem w niedalekiej przyszłości mamy nadzieję podbić naszymi jabłkami właśnie rynek chiński i arabski. W chwili obecnej z uwagi na brak podpisanego porozumienia pomiędzy naszymi państwami wymiana handlowa świeżymi owocami i warzywami jest niemożliwa. Jednak jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z założonym harmonogramem prac skróconej procedury, przyjętych przez stronę chińską, polskie jabłka mogą być dopuszczone do eksportu na tamtejszy rynek w 2016 r.

Jesienią tego roku chińscy inspektorzy ( odpowiednik naszego PIORiN-u) mają wziąć udział w kontrolach w trakcie zbiorów w polskich sadach . Warto podkreślić, iż taka procedura wobec innych krajów trwa od kilku do nawet kilkunastu lat, lecz z uwagi na dobrą dotychczas współprace z Polską zostanie ona skrócona. Mamy również nadzieję, iż dzięki realizowanej od roku na tamtejszym rynku kampanii pt. „Europejskie jabłka dwukolorowe” zmienimy dotychczasową mentalność konsumentów, oraz zachęcimy ich do importowania właśnie polskich jabłek. To bardzo specyficzny rynek, jednak dający ogromne możliwości zbytu naszych produktów, dlatego warto o niego zabiegać. W ramach realizowanych działań kampanii w dniach 6-8 maja br. przedstawiciele polskich firm i grup producenckich  wzięli udział w targach SIAL CHINA. To bardzo duża impreza wystawiennicza o randze światowej, odbywającą się od 16 lat w Szanghaju i przyciągającą wielu wystawców i zwiedzających z całego świata.  Polska była w tym roku jednym z największych wystawców na targach, bowiem na ponad 800 m ² wystawiało się ponad 110 firm, które oferowały pełną paletę produktów od przetworów zbożowych, produktów mlecznych, przez mięsa i ich przetwory, czekolady, słodycze i alkohol, a kończąc na jabłkach i sokach świeżo tłoczonych.  W ubiegłorocznej edycji targów wzięło udział 2385 wystawców oraz ponad 49 tys. zwiedzających a dostępna powierzchnia wystawiennicza wynosiła ponad 96 tys.m2.  Pierwsze dane statystyczne świadczą, że w tym roku targi odwiedziła rekordowa ilość zwiedzających ponad  55 tys.

Uroczystego otwarcia stoiska kampanii „Europejskie jabłka dwukolorowe” dokonali podsekretarz stanu  w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi- Zofia Szalczyk, Ambasador RP w Chinach- Tadeusz Chomicki, oraz Prezes Fruit Union – Robert Monarski.  

Według minister Szalczyk są duże możliwości eksportu polskiej żywności na rynek chiński. Tylko w Szanghaju mieszka 24 mln ludzi, a produkty trzeba sprowadzać dla 16 mln osób. Jest to rynek ważny i warto, by przedsiębiorcy jednoczyli się i budowali wspólne oferty handlowe, mocno dbali o markę „Polska”, bo przez jej rozpoznawalność będą mieli większą szansę sprzedaży swoich artykułów - powiedziała wiceminister.

Chiny to największy na świecie i szybko rosnący rynek, dlatego pytanie, czy warto wchodzić na ten rynek, jest retoryczne . Nie jest to jednak rynek łatwy i wymaga dużo cierpliwości i nakładów finansowych - zaznaczył ambasador. Dodał również, że ważne jest znalezienie dobrych partnerów po stronie chińskiej, a różnice kulturowe mogą być przeszkodą. Ponieważ rynek chiński jest duży i skomplikowany, ambasada stara się pomagać w rozpoczęciu działalności biznesowej, m.in. przekazując wiedzę na jego temat.

Polska wystawa szczególnie wyróżniała się na tle innych państw nie tylko ze względu na olbrzymią powierzchnię, ale z uwagi na fakt iż nasz kraj piastował w tym roku zaszczytny tytuł „Bursztynowego Sponsora” imprezy. Projekt ten finansowany był przez Ministerstwo Gospodarki, w ramach którego sfinansowana była szeroka prezentacja na terenie targów, ale również polskie akcenty znalazły się obok jednej z głównych stacji metra w Szanghaju. Ponadto można było znaleźć informacje dotyczące polskiej ekspozycji w prasie, jak i w wydaniach elektronicznych czołowego tytułu, jakim jest „China Daily”. To na pewno przełożyło się na ilość osób, które odwiedziło polski pawilon. Bez wątpienia jedną z większych atrakcji na naszym stoisku była pianistka, obok której zawsze gromadziły się tłumy zwiedzających zasłuchani w muzyce Chopina.
Rozmowy B2B

W trakcie trzech dni targów odbyło się kilka konferencji prasowych, pokazów kulinarnych oraz wiele rozmów B2B, które miejmy nadzieję zaowocują w przyszłości kontraktami handlowymi pomiędzy naszymi branżami. Aby poznać specyfikę handlu na rynku chińskim polska delegacja odwiedziła największy rynek sprzedaży hurtowej w Szanghaju, którego powierzchnia wynosi ok. 20 ha. Jestem pod wrażeniem skali tutejszego handlu.  To olbrzymi rynek, który daje nam niesamowite możliwości. Konsumenci przyzwyczajeni są do innych nawyków smakowych i wizualnych na temat jabłek.  Jednak mamy nadzieję iż prowadzonymi działaniami kampanii „Europejskie jabłka dwukolorowe” zmienimy tą mentalność i wkrótce chiński konsument zasmakuje właśnie w polskich owocach, które są znakomitej jakości, a przede wszystkim mają niepowtarzalny smak- podkreślił Sławomir Kędzierski.
Rynek hurtowy w Szanghaju
Czytany 16248 razy Ostatnio zmieniany piątek, 15 maj 2015 06:50

Informator

Wiedza sadownicza

  • 1
  • 2

Reklama